Testujemy tanią 85-tkę Nikona

Testujemy tanią 85-tkę Nikona

Na pierwszy rzut oka 85-tka Nikona wygląda nieźle: w miarę kompaktowe wymiary (jak na tak długą ogniskową i światło f/1,8), dość duza przednia soczewka itd. Jednak wzięcie jej do ręki wyraźnie informuje, że mamy do czynienia ze szkłem ze średniej półki. Ale cóż! Przecież nie będziemy oceniać wagi obiektywu tylko jego możliwości. A więc do dzieła!

Na początek bokeh na maksymalnym otworze:

Całkiem nieźle, choć po zeissowym OTUS-ie chyba długo będę się leczyć. Jednak biorąc pod uwagę różnicę w cenie (prawie 10-krotną) to chyba jednak trzeba łagodniejszym okiem spojrzeć na Nikkora.

Jeżeli chodzi o rozdzielczość obrazu to już z tego pobieżnego testu widać wyraźnie że przymknięcie przesłony do f/2,0 powoduje znaczny wzrost jakości generowanego obrazu. Tak więc podobnie jak u innych producentów "pełna dziura" okupiona jest dużymi stratami. Ale dość gadania: czas na obrazki!

 

Nikon 7100, iso 100, f/1,8

 

 

Nikon 7100, iso 100, f/2

 

 

Nikon 7100, iso 100, f/2,8

 

 

Nikon 7100, iso 100, f/4

 

 

Nikon 7100, iso 100, f/5,6

 

Jak widać szkło jest warte uwagi, zwłaszcza biorąc pod uwagę stosunek jakości do ceny. Oczywiście pozostaje jeszcze kilka pytań, tj. co z aberracją, dystorsją itd, ale o tym napiszemy w naszym pełnym teście.... Juz niedługo!

2014-11-06 Testy, Archiwalne 0

Napisz komentarz

Musisz być zalogowany  aby opublikować komentarz.


Kategorie Bloga

Tags

Ostatni komentarz

Porównaj
Kontynuuj Porównaj