Nasze aniołki testują nikkora 35mm f/1.8G

Nasze aniołki testują nikkora 35mm f/1.8G

Pytanie jest takie: czy produkowanie takiego obiektywu w przypadku tak znanej firmy jak Nikon ma sens, skoro w swoim protfolio ma się tak olbrzymią ilość obiektywów o podobnej ogniskowej i lepszej światłosile?

Ano wydaje się, że ma... Zalety takiego obiektywu to lekkość, zwartość (niewielkie gabaryty), ale przede wszystkim cena!!! To szkło adresowane jest do niezamożnych amatorów fotografowania a skoro w portfolio ma się budżetowe korpusy to i szkło do nich też powinno być.

Ale dość o sensach, strategiach itp... Czas obejrzeć obrazki! Jak zawsze prezentujemy wycinki 100% kadru z ujęć naszych aniłoków. Pliki wywołane są z RAW-ów bez wyostrzania, korekty wad obiektywu itp.

Na początek bokeh:

bokeh, Nikon 7100, iso100, F:1,8

 

A teraz 100-procentowe wycinki z kadru.

100%,  Nikon 7100,  iso100,  RAW bez wyostrzania oraz korekty,  F:1,8

 

100%,  Nikon 7100,  iso100,  RAW bez wyostrzania oraz korekty,  F:2,8

 

 

100%,  Nikon 7100,  iso100,  RAW bez wyostrzania oraz korekty,  F:4

 

 

100%,  Nikon 7100,  iso100,  RAW bez wyostrzania oraz korekty,  F:5,6

 

 

100%,  Nikon 7100,  iso100,  RAW bez wyostrzania oraz korekty,  F:8

No cóż: na pełnej dziurze widać wyraźnie kłopoty z aberracją chromatyczną oraz rozdzielczością obrazu, ale przymykanie przesłony powoli redukuje te problemy. Poza tym obrazki prezentują się przyzwoicie. Głębia ostrości może nie jest imponująca, ale już pozwala na "pobawienie się" fotografią, a o to przecież chodzi, prawda?

 

autor zdjęć testowych: Rafał Schmidt, zdjęcie obiektywu: www.nikon.pl

2014-11-17 Testy, Archiwalne 0

Napisz komentarz

Musisz być zalogowany  aby opublikować komentarz.


Kategorie Bloga

Tags

Ostatni komentarz

Porównaj
Kontynuuj Porównaj