Zeiss Planar 85 mm - zdjęcia testowe
Pierwsze wrażenie w kontakcie z tym instrumentem jest dobre. Wszystko po „zeissowemu” - ciężko, solidnie, metalowo... Obiektyw dociera do nas w skórzanej torbie, co tylko wzmacnia pierwsze wrażenie. Można by rzec: tradycji staje się zadość! Ale czy ten obiektyw przyczyni sie do budowania marki, czy raczej pozostanie z tyłu? No cóż ocenę, jak zwykle pozostawiam Wam...
Testu dokonaliśmy w kilku miejscach: na wrocławskim maratonie (o czym możecie poczytać w tym artykule), w naszym studio oraz w ogrodzie pełnym kwiatów. Instrument podpięliśmy do najnowszej Sony a77 mark II i w drogę! Jakie wrażenia? Bardzo pozytywne! Zestaw robił, co chcieliśmy. AF zachowywał się poprawnie - sam fakt, że poradził sobie na maratonie już świadczy o dużych możliwościach. Nie jest to może demon prędkości i subtelności, bo jednak trochę hałasuje, ale myślę, że do zastosowań portretowych będzie wystarczający... I jeszcze jedna uwaga: trzeba bardzo uważać na sposób ustawiania ostrości, gdyż potrafi dość szybko przeskakiwać z miejsca na miejsce i można się nieco zdziwić na zdjęciu finalnym. Pomaga przy tym przycisk na obudowie obiektywu, który blokuje AF w żądanym miejscu i warto go używać... Oczywiście największą zaletą tego „słoiczka” jest jego pełna dziura, zresztą sami zobaczcie...
Poniżej prezentujemy wycinki 100% dla poszczególnych poszczególnych wartości przysłony, wykonanych z plików RAW:
wycinek 100% a77 mII, f/1,4
wycinek 100% a77 mII, f/2
wycinek 100% a77 mII, f/2,8
wycinek 100% a77 mII, f/4
wycinek 100% a77 mII, f/5,6
autor: RaSch
Napisz komentarz
Dziękujemy za dodanie komentarza
3 Komentarze do artykułów
Krakus 2015-09-29
Bogusław! Daj panie Boże, żeby każde 1,4 tak wyglądało!Bogusław 2015-09-29
U góry bomba, ale to pomniejszenia. Na dole widać, że dopiero f:2,8 jest dobre. Poniżej trochę się rozjeżdża!Fot_Ik 2015-09-29
Fajny bokeh...