Sacrum - Profanum
Nie umiemy żyć bez jedzenia, spania, bez tej całej cielesnej otoczki... Nie umiemy odciąć się od tego wszystkiego, co materialne... Choćbyśmy chcieli nie możemy się od tego uwolnić! Stoimy jak kamienie na środku pola, nasze życiowe problemy, kredyty, zmartwienia wiszą nam nad głowami jak głazy, co tylko czekają by spaść...
Nie umiemy też żyć bez marzeń, miłości, pragnień... Nie umiemy przestać biec ku światłości! Choćbyśmy chcieli - nie możemy się od tego uwolnić! I nawet stojąc po szyję w błocie dalej wierzymy, pragniemy, patrzymy w niebo....
SACRUM i PROFANUM razem splecione, choć tak inne to w naszym życiu nierozłączne
ZAGUBIONY
KU ŻYCIU!
POCAŁUNEK
MÓJ DOM
ŚMIERĆ