Fujifilm X-Pro2 - test iso

Fujifilm X-Pro2 - test iso

Systemy bezlusterkowe to już znacząca część rynku foto. Najmocniej oczywiście promują je ci producenci, którzy nie posiadają w swoim portfolio klasycznych lustrzanek, gdyż oba segmenty powoli zaczynają między sobą konkurować. Rynek w tej części właściwie się ustabilizował i można powiedzieć, że w tym segmencie liczą się tylko 3 systemy: Sony E, mikro 4/3 (czyli przede wszystkim Olympus oraz Panasonic) a także Fujifilm. I właśnie temu ostatniemu przyjrzymy się dzisiaj trochę bliżej, a właściwie topowemu modelowi czyli X-Pro2.

Pierwszy model z tej serii miał swoją premierę na początku 2012 roku i muszę przyznać, że od razu wzbudził moje zainteresowanie ze względu na matrycę. Otóż firma Fujifim poszła w zupełnie innym kierunku niż pozostali producenci i zrezygnowała z „kwadratowego układu” subpikseli na rzecz takiego rozkładu poszczególnych diod, który (w dużym uproszczeniu) przypomina układ losowy. To z kolei pozwala całkowicie zrezygnować z filtra AA, który chroniąc przed efektem mory zabierał również nieco światła oraz sporo szczegółów ze zdjęcia. Ja muszę przyznać, że od samego początku kibicowałem firmie w tym przedsięwzięciu, gdyż pomysł popychał cały rynek do przodu, tworząc ciekawą alternatywę dla pozostałych systemów. To tyle wstępu...

Przejdźmy do szczegółów. W modelu X-Pro2 mamy 24-megapikselową matrycę X-Trans CMOS III w rozmiarze APS-C z wbudowanymi czujnikami AF (i to fazowego z pokryciem ok. 40% kadru). Biorąc pod uwagę bardzo sensowną rozdzielczość matrycy oraz jej strukturę baaaardzo chciałem zobaczyć jak sobie radzi w praktyce. Tak więc proszę! Poniżej macie wycinki 1:1 z plików .jpg prosto z puszki, bez jakiejkolwiek obróbki poza bezstratnym przycięciem.

 

 fujifilm X-Pro2, test iso200

Fujifilm X-Pro2 + obiektyw Fujinon 35/1.4      iso200

 

 fujifilm X-Pro2, test iso400

Fujifilm X-Pro2 + obiektyw Fujinon 35/1.4      iso400

 

 fujifilm X-Pro2, test iso800

Fujifilm X-Pro2 + obiektyw Fujinon 35/1.4      iso800

 

 fujifilm X-Pro2, test iso1600

Fujifilm X-Pro2 + obiektyw Fujinon 35/1.4      iso1600

 

 fujifilm X-Pro2, test iso3200

Fujifilm X-Pro2 + obiektyw Fujinon 35/1.4      iso3200

 

 fujifilm X-Pro2, test iso6400

Fujifilm X-Pro2 + obiektyw Fujinon 35/1.4      iso6400

 

 fujifilm X-Pro2, test iso12800

Fujifilm X-Pro2 + obiektyw Fujinon 35/1.4      iso12800

 

Jak wrażenia? Moje bardzo dobre, ale tego należało się spodziewać. Jak pisałem powyżej - już sama konstrukcja sensora daje pewną przewagę na starcie. Oczywiście inni producenci również rezygnują z filtra AA, jednak w ich przypadku ryzyko mory rośnie bardzo poważnie. Moim zdaniem należy pochwalić FUJIFILM X-Pro2 za bardzo równą pracę praktycznie w całym zakresie oferowanych czułości tj. przede wszystkim za wielkość oraz za strukturę generowanego szumu... Zresztą sami możecie to stwierdzić! Oczywiście gwoli uczciwości należy powiedzieć, że aż tak bardzo sprzętu nie wysililiśmy, gdyż pogoda baaardzo dopisała...

 

autor: RaSch

Napisz komentarz

Musisz być zalogowany  aby opublikować komentarz.


Kategorie Bloga

Tags

Ostatni komentarz

Porównaj
Kontynuuj Porównaj