Pełnoklatkowy Samyang 20/1.8 - premiera

Koreański koncern Samyang nie zwalnia obrotów i jak nas ostatnio przyzwyczaił tydzień rozpoczął od premiery nowego obiektywu. Tym razem padło na ogniskową, która z niezrozumiałych dla mnie powodów jest przez producentów często pomijana czyli 20mm. Ile można wypuścić obiektywów o ogniskowej 24 mm? Ile można pokazać 14-tek i 35-tek???

Każdy kto chociaż raz używał dobrej 20-tki już zawsze będzie chciał ją mieć! Dlaczego? Bo na APS-C da to bardzo użyteczną długość 30 mm, natomiast na pełnej klatce taki obiektyw pozwala na genialne ujęcia w pomieszczeniach, super panoramy w terenie i wiele jeszcze innych... Oczywiście dużo będzie zależało od tego, jak będzie wyglądała dystorsja oraz rozdzielczość i zniekształcenia w rogach, ale o tym przekonamy się już na testach...

Co do konstrukcji optycznej to mamy tutaj do czynienia z 13 elementami ułożonymi w 12 grupach. Wśród nich, występują 2 soczewki asferyczne i 3 soczewki o niskiej dyspersji, które mają za zadanie minimalizować aberrację i niepotrzebne rozpraszanie światła. Minimalna odległość ostrzenia wynosi 0,2m, co w rezultacie jeszcze bardziej zwiększa wszechstronność obiektywu. Na pełnej klatce obiektyw zapewni imponujący kąt widzenia - prawie 95 stopni. Obiektyw waży w zależności od bagnetu 488g - 565g.

Obiektyw został zaprezentowany w wersji foto - 20/1.8 ED AS UMC oraz video -  20mm ED AS UMC T1.9.

Nowy „słoiczek” będzie dostępny praktycznie na wszystkie bagnety, tj. Canon EOS + M, Nikon, Sony A + E, Fujifilm, mikro 4/3, 4/3, Pentax oraz Samsung NX. Planowane dostawy - wrzesień 2016 a ceny maja oscylować ok. 500 euro.

źródło: www.samyanglensglobal.com