Huawei P9 test - gabaryty
Gabaryty
Płaska obudowa ze szczotkowanego aluminium prezentuje się bardzo dobrze. Jej grubość wynosi niespełna 7mm. Całe szczęście producent nie zastosował żadnych udziwnień, których ja osobiście nie znoszę w czymś tak bardzo użytkowym jak telefon. W końcu to urządzenie, z którym w dzisiejszych czasach praktycznie się nie rozstajemy, więc wszelkie dziwactwa traktuję jak wadę. Telefon dość dobrze trzyma się w dłoni i to mi wystarcza. Jeśli chodzi o zasilanie to stanowi je bateria o pojemności 3000mAh, co należy uznać za wynik bardzo dobry. Całość waży ok. 144g. Z rzeczy, których mi brakuje to fizyczny przycisk funkcyjny, do którego jestem wyjątkowo przywiązany (kwestia gustu) oraz brak tu uszczelnień. W tej klasie urządzeń producenci coraz częściej stosują zabezpieczenia przed kurzem i wodą, więc szkoda, że ich tutaj zabrakło.
Ekran
Ekran posiada przekątną 5,2 cala oraz rozdzielczość Full HD (1920 x 1080). Patrząc na konkurencję jest to wynik przeciętny, ale moim prywatnym zdaniem dalsze zwiększanie rozdzielczości ekranów o przekątnej ok. 5 cali chyba mija się z celem. Poza ogólnym wrażeniem szczegółowości oraz głębokim wewnętrznym przekonaniem o wyjątkowości telefonu raczej nic więcej nie zyskujemy na tak małych wyświetlaczach. Reasumując jak dla mnie FullHD wystarczy. Wyświetlany obraz jest wystarczająco szczegółowy, przyjemnie nasycony i dość dobrze oddaje barwy.
Procesor
Pod maską, pod kontrolą Androida 6.0 „tyka” ośmiordzeniowy, 64-bitowy HUAWEI Kirin 955 (4 x 2.5 GHz A72+ 4 x 1.8 GHz A53), który wystarczająco szybko obsługuje wszystkie zadania. Testowany model został wyposażony w 3GB RAM + 32GB ROM. Co ciekawe całość bardzo sprawnie radzi sobie ze składaniem zdjęć z podwójnego aparatu i nie widać jakiś opóźnień. Całość pracuje pod kontrolą Androida 6.0.
Czujniki
Huawei P9 zostały wyposażony w czytnik linii papilarnych, Akcelerometr, Żyroskop, Kompas, Czujnik światła, zbliżeniowy oraz czujnik Halla (umożliwiający telefonowi rozróżnienie np. tego czy etui jest otwarte czy zamknięte).
Tyle ogólnych wrażeń. Wiemy już, że Huawei P9 aspiruje do półki TOP na rynku smartfonowym. Pytanie tylko, czy sobie poradzi? Na pewno można powiedzieć, że swoją specyfikacją nie odbiega od innych modeli z wyższej półki, ale też żadnym z elementów jakoś specjalnie się nie wyróżnia na tle konkurencji. No może poza jednym - aparat fotograficzny! I tu przechodzimy do sedna naszego testu.
Czytaj dalej:
2. Budowa i wyposażenie
Napisz komentarz
Dziękujemy za dodanie komentarza