Yongnuo 50/1.4 - tańszy portret?
Ktoś zapyta - po co kolejna 50-tka? Bo ja wiem... Czy się przyjmie? Bo ja wiem...
Ale gdyby tacy producenci jak np. Samyang ugrzęźli w takich rozważaniach to dziś nie mielibyśmy wielu fajnych szkiełek, a pozostałe kosztowałyby krocie, czyż nie? Zaufajmy więc rynkowi i poczekajmy na weryfikacją oraz oczywiście testy!
A wracając do obiektywu - to producent zaprezentował niewielkie gabarytowo (Ø81mm x dł. 93mm) oraz umiarkowane wagowo (572g) poręczne szkiełko przeznaczone przede wszystkim do fotografii portretowej. Maksymalny otwór f/1.4, minimalna odległość ostrzenia (45 cm), automatyczny pomiar ostrości oraz metalowy bagnet mogą sugerować, że będziemy mieć do czynienia z dość zaawansowanym szkłem i mocnym rozmyciem tła. Za ładny bokeh ma też odpowiadać 7-listkowa konstrukcja przysłony... Zobaczymy! Obiektyw składa się z 9 elementów połączonych w 7 grup. Wyposażono go również w gniazdo USB umożliwiające aktualizację softu w przyszłości.
Co ciekawe - producent na razie nie podał bagnetów, z jakimi obiektyw YN50/1.4 będzie wypuszczony na rynek, ani ceny, ani daty dostępności, więc na razie wiemy niewiele... Poniżej kilka ujęć szkiełka....
Hej Yongnuo! Czekamy na egzemplarz do testów!
źródło: www.hkyongnuo.com