Lumia 950 już jest!

Lumia 950 już jest!

Smartfony Microsoftu, przynajmniej dla mnie, były nie tylko ciekawostką, ale również swego rodzaju nadzieją. Dlaczego? Ponieważ wprowadzały pewne rewolucyjne pomysły do telefonów „Kowalskiego”. Zawsze istnieje wtedy szansa, że pod strzechy trafi jakieś naprawdę ciekawe rozwiązanie. Zresztą nigdy nie kryłem się z tym, że lubię firmy, które ciągle szukają nowych rozwiązań i eksplorują nieznane obszary.

Niestety nowa Lumia 950 nie kontynuuje tego trendu. Choć zapowiada się bardzo solidny telefon, to jednak rewolucji nie będzie. Przepis tym razem jest prosty: weź dobry obiektyw, dołóż dobrą matrycę i skup się na systemie operacyjnym, bo to o niego głównie tu chodzi. Ten telefon ma przede wszystkim pokazywać skalowalność nowego Windowsa 10 a nie robić rewolucję w fotografowaniu komórką. Tak zresztą reklamuje go producent: „Zaawansowane funkcje, stylowy wygląd i najlepsze zalety systemu Windows 10 – kup telefon, który działa jak komputer”. Szkoda!

Ale przejdźmy do szczegółów:

Jeśli chodzi o wyświetlacz to mamy tutaj ekran o wielkości 5,2 cala, typu AMOLED TrueColor (24-bit/16 mln) o rozdzielczości WQHD (2560 x 1440).

Na główny aparat fotograficzny składają się:

  • Matryca 20.0 MPix w rozmiarze 1/2,4 cala, podświetlana od tyłu, PureView, o proporcjach 16:9;
  • Obiektyw to układ optyczny sygnowany logiem Zeissa, z 6 soczewkami oraz optyczną stabilizacją obrazu;
  • Jasność obiektywu: f/1,9;
  • Ogniskowa: 26.0 mm;
  • Automatyczne ustawianie ostrości z dwustopniowym klawiszem fotografowania;
  • Minimalna odległość ostrzenia: 10.0 cm;
  • Rozdzielczość wideo: 4K (3840 x 2160) przy 30 kl./s w formacie MP4/H.264;
  • Funkcje nagrywania wideo: powiększenie obrazu wideo, optyczna stabilizacja obrazu, ciągłe automatyczne ustawianie ostrości, lampa wideo, Lumia Rich Recording z czterema mikrofonami;

Natomiast przedni aparat fotograficzny to szerokokątny moduł fotograficzny pozwalający wykonać  5-cio megapikselowe selfie oraz nakręcić filmy Full HD (1080p, 1920 x 1080).

No cóż! Rewolucji nie będzie, ale model zapowiada się ciekawie...

Oczywiście będzie dostępny również model XL z lepszym procesorem, większym ekranem (5,7 cala o takiej samej rozdzielczości) oraz mocniejszą baterią a także wersja DualSIM.

 

źródło: www.microsoft.com

2015-10-09 Archiwalne 3

3 Komentarze do artykułów

  • Bacha

    Bacha 2015-10-10

    Czemu sie czepiacie? Jeśli robi te soczewki i tego sie nie wstydzi to i logo umieszcza! Mnie tylko ciekawi, czy jakość tego będzie odpowiednia.
  • Qwer Ty

    Qwer Ty 2015-10-10

    To proste Falubaz: DLA KASY!!!!!!
  • Falubaz ZG

    Falubaz ZG 2015-10-10

    Ciekawe po co Zeiss pozwala pchać swoje logo w te "soczewki"... Marka schodzi na psy?

Napisz komentarz

Musisz być zalogowany  aby opublikować komentarz.


Kategorie Bloga

Tags

Ostatni komentarz

Porównaj
Kontynuuj Porównaj