1 cal w Sony Xperia PRO-I

Inżynierowie firmy Sony postanowili pójść trochę w poprzek swojej dotychczasowej polityce i do smartfonu włożyli matrycę 20 magapikselową znaną z dobrze przyjmowanych przez rynek aparatów RX100 oraz RX10...  Czy to oznacza koniec tych serii aparatów? Nie sądzę, przynajmniej nie w najbliższym czasie, ale jestem w stanie sobie wyobrazić w jakiejś tam przyszłości połączenie najbardziej kompaktowych, zaawansowanych aparatów oraz telefonu....

Ale wróćmy do rzeczy -  smartfon Sony Xperia PRO-I został wyposażony w szerokokątny aparat z obiektywem ZEISS Tessar T o ogniskowej 24 mm oraz (z przysłoną f/2 oraz f/4) oraz z dużą, 1-calową matrycą Exmor RS CMOS o rozdzielczości 20 megapikseli. Aparat może nagrywać filmy w rozdzielczości 4K z prędkością do 120 kl./s.

Do kompletu mamy jeszcze moduł ultraszerokokątny 16/2,2 oraz moduł standardowy z obiektywem 50/2,4. Wszystkie trzy obiektywy oferują rozdzielczość 12 magapikseli

Sercem nowego „potwora” Sony jest procesor Snapdragon 888, co w połączeniu z 12 GB pamięci RAM i 512 GB pamięci na system oraz dane zapowiada całkiem przyjemną pracę... Ekran (całe szczęście bez zagięć na brzegach) to OLED o przekątnej 6.5''i rozdzielczości 4K (21:9). Co ważne - całość jest uszczelniona (klasa IP65/68)!

W sumie wszytko pięknie, ale zapał studzi cena - aparat jest już dostępny w cenie 1799 $...

Jak myślicie - wart swojej ceny?

źródło: www.sony.pl